Gdy zimny wiatr dmie nieprzyjemnie nawet pod najbardziej wypasioną kurteczkę, a wszechobecna wilgoć odstrasza nawet od najkrótszej przejażdżki rowerem, poza schemat szarego życia można wyrwać się w nieco inny sposób. Można uciec z pokoju, a konkretnie wziąć udział w grze typu "room escape". Czym to się je i dlaczego warto się skusić? Zapraszam do lektury. O grze zwanej z angielskiego Room escape dowiedziałem się z radiowego reportażu około półtora roku temu. Temat wówczas w Polsce był jeszcze dość świeży, ale ku mojej wielkiej radości w najbliższym dużym mieście, czyli w Katowicach, funkcjonował już jeden przybytek oferujący tego typu rozgrywkę. Zapisałem się, wziąłem udział i bardzo mi się spodobało. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego tekstu, też skusicie się na niejedną małą ucieczkę. Room escape czyli realny świat zamiast cyfrowej papki Lubię rozrywki w stylu retro. Tutaj zamiast kolejny raz zamieniać realny świat na piksele gry komputerowej, ktoś wpadł na pomysł, by grę komputerową typu "room escape" przenieść do realnego świata. Gracze zamiast siedzieć na biurku i klikać w ikonki, pełni pasji miotają się po pomieszczeniu, niestrudzenie obmacując ściany i znajdujące się dookoła nich przedmioty. Brzmi dziwacznie? Całkiem możliwe, ale klimat zamkniętego pokoju najeżonego zagadkami i wskazówkami ogromnie wciąga. Zamknięcie w czterech ścianach na kilkadziesiąt minut budzi emocje, jakich byście się po sobie nie spodziewali. Niby nic się nie dzieje, ale zegar tyka, a wy wciąż poszukujecie klucza, który pozwoli wam opuścić pokój. Nie ma tu nagród i dyplomów, a tymczasem każda z rozwiązanych zagadek wywołuje okrzyki radości i nierzadko niekontrolowane podskoki. O tym, że nasze znużone cyfrową rzeczywistością umysły z ożywieniem powitały tego typu odmianę świadczy fakt, że lawinowo rośnie ilość miejsc, w których możemy wraz z grupką znajomych uciec sobie z pokoju. Przeważnie grupa taka liczy od 2 do 6 osób, a ceny za 45 czy 60 minut rozrywki zaczynają się już od 89 zł. Czyli im grupa jest większa, tym jest taniej (i śmieszniej). Jak wyglądają pokoje i zagadki? Przeróżnie. Od tych strasznych, w których panuje półmrok, a waszych uszu dolatują niepokojące zawodzenia, przez klimatyczne pokoje z dawnych lat, aż do zupełnie nowoczesnych, osadzonych w dzisiejszych realiach, ale przez to nie mniej niepokojących. A zagadki? Tutaj też można spodziewać się wszystkiego. Działania matematyczne, puzzle, zagadki logiczne, zagadki na spostrzegawczość, znajdowanie wskazówek w tekstach czy obrazach. Elementem bardzo chętnie używanym przez twórców pokojów są rozmaite rodzaje kłódek, przeważnie zamykanych na kody. Właściwie można się spodziewać każdego rodzaju zagadki i to jest według mnie największa zaleta tej gry. Jak przygotować się do wyjścia z pokoju? Jeść dużo orzechów włoskich, bo wspierają pracę mózgu. A tak poważnie: 1. Szukajcie, aż znajdziecie. Szukajcie wszędzie, naprawdę WSZĘDZIE. Warto zmienić myślenie o wszystkich przedmiotach użytkowych. Szufladki mogą być puste w środku, ale gdy wyciągniecie je i odwrócicie do góry nogami, ich dolna strona może was mile zaskoczyć. Podłoga pozornie jest tylko podłogą. Co, jeśli jakiś jej fragment jest ruchomy i odsłoni nam kolejny fragment układanki? 2. Komunikujcie się ze sobą. Mówcie głośno o tym, co znaleźliście i co z tym robicie (ewentualnie gdzie to odkładacie, jeśli nie wiecie co z tym zrobić). Przykładowy komunikat: - Mam mały kluczyk, nie pasuje do żadnej z kłódek, kładę go na parapecie! Być może ktoś z współuczestników rozgrywki akurat szuka takiego kluczyka, albo dopiero będzie go szukał i wtedy przypomni sobie wasze słowa. 3. Najdziwniejsze pomysły bywają najlepsze. Pomysłowość twórców pokoi nie zna granic. Warto wypróbować każdy sposób na użycie danego przedmiotu (oprócz niszczenia go!). A nuż wasza wyobraźnia podąży dokładnie tą samą ścieżką? 4. Skupcie się. Nie myślcie o upływającym czasie, ani znajomych dyszących wam z emocji w kark. Lepiej zrobić coś wolniej, ale poprawnie, niż w pośpiechu poprawiać osiem razy. 5. Ćwiczcie on-line. W Internecie znajdziecie mnóstwo gier typu "room escape", bo przecież to właśnie od nich wzięły się rozgrywki w realnym świecie. Gdy już pogimnastykujecie mózg, klikając w domowym zaciszu, łatwiej będzie wam działać w prawdziwym pokoju. 6. Wejdźcie w klimat. Pomyślcie nad historią pokoju. Dzięki temu wiele zagadek staje się łatwiejszych i bardziej przejrzystych. 7. Podzielce się zadaniami. Twój kolega lepiej liczy, a ty wolisz układać puzzle? Mówcie o tym śmiało i zabierajcie się za zadania, w których jesteście dobrze. Niech pokój przeszukują ci, co szukają dokładnie, a nadaktywnym i twórczym przydzielcie zadania wymagające kreatywności. Dobrze jest też mieć ze sobą kogoś, kto jest uważnym obserwatorem i w porę zauważny przeoczony szczegół czy np. błąd w matematycznym działaniu. 8. Podpowiedzi? To nie żaden wstyd. Milej jest wyjść z pokoju, korzystając z paru podpowiedzi, niż miotać się bez sensu a na koniec z trudem przełykać frustrację. No chyba, że w drużynie macie same ambitne bestie - wtedy walczcie do ostatniej kropli potu na czole! 9. Równość i braterstwo. Wiadomo, że niektórzy z nas mówią o swoich pomysłach głośniej i z większą pewnością niż inni. Ale ci cichsi również mają świetne pomysły - warto ich posłuchać. 10. Bawcie się! Ucieczka z pokoju to super zabawa i niezła integracja. Niech upływający nieubłaganie czas nie zepsuje wam radości z otwierania kolejnych kłódek, szafek i szafeczek. Miłej ucieczki!
6 Comments
Kuba
29/6/2016 21:56:25
Potwierdzam :) Ja znam co prawda tylko escape roomy z Katowic, ale wszystkie w których byłem są super. Na pierwszym miejscu jak na razie zdecydowanie "Quest Cage" :-)
Reply
Fajnie napisane ;) Ja bym dorzucił jeszcze - jeśli się zablokujecie to sprawdźcie dobrze czy wszystko co zdobyliście zostało już użyte. Często coś się odnajdzie (np. kod), a potem w ferworze walki się o tym zapomni i pomimo, że jest to na wyciągnięcie ręki to się tego nie użyje. Podczas gdy coś obok aż prosi się aby tam to właśnie użyć ;)
Reply
Kuba
24/7/2018 09:29:29
Potwierdzam! :)
Reply
Kuba
25/7/2018 07:46:41
Byłem w Tortudze - świetna!
Reply
Your comment will be posted after it is approved.
Leave a Reply. |
KategorieWszystkie Droga św. Jakuba Green Velo Inne Łemkowszczyzna Liswarciański Szlak Rowerowy Mikroprzygoda Mikro Przygody Z 5 Latkiem Mikro Przygody Z 5-latkiem Piesze Wyprawy Praktyczne Porady Przemyślenia Rowerowe Wyprawy Szlak Historii Górnictwa Górnośląskiego Szlak Husarii Polskiej Szlak Rowerowy 2Y Katowice Głubczyce Wiślana Trasa Rowerowa |